To, że Nowy Rok to każdy wie ;) Każdy też wie, że to okres noworocznych postanowień. Ja natomiast nie zrobiłam żadnej listy, bo wiem że nawet jakbym ją zrobiła to na pewno nic z niej bym nie wykonała, taka już niestety jestem. Tak więc podchodzę do tego luźniej i mam pewne plany, które chciałabym zrealizować, ale nie robię tego na zasadzie musu, a chęci, mam nadzieję, że w takiej wersji się to sprawdzi u mnie ;)
A poza tym jestem już na blogosferze od października i mogłam z prowadzonym dalej blogiem wkroczyć w nowy rok z czego się niezmiernie cieszę. Nie sądziłam, że uda mi się go dalej prowadzić i że nie zabrakło mi do niego chęci. Jestem też mega szczęśliwa, że mam już kilku stałych bywalców ;) czego się nie spodziewałam zakładając tego bloga. Każde wyświetlenie, obserwator i komentarz sprawiają mi ogromną radość i mobilizują do dalszego działania na tym blogu. Mam nadzieję, że ten rok będzie dobry dla mnie i tego bloga :)
A teraz zamiast robić coś pożytecznego, na przykład masę ważnych rzeczy na studia, ja spędzam ten czas przed komputerem oglądając niesamowitego "Sherlock'a". Uwielbiam ten serial, a to wszystko dzięki mojej siostrze, która zaraziła mnie nim ;)
Niestety chciałam zrobić dzisiaj posta o czymś innym, ale zabrakło aparatu, którym mogłabym zrobić zdjęcia, tak więc dzisiaj takie przemyślenia ;) a planowany post pojawi się w innym terminie jak już będę miała przy sobie aparat :)
Mam nadzieję, że dobrze zaczęliście ten Nowy Rok i że będzie on dla Nas wszystkich wspaniały :)
Trzymajcie się ciepło :)
stały bywalec? to chyba mowa o mnie ;))
OdpowiedzUsuńja zamiast się uczyć do egzaminu to siedzę na blogu, a później będzie płacz ;)
Ja będę płakała nad pracą inżynierską pod koniec stycznia ;)
UsuńU mnie z postanowieniami noworocznymi jest dość podobnie..Po mimo tego, że się nimi nie dzielisz życzę Ci abyś w nich trwała :) Pociesze Cię - ja tez wszystko odkładam na później :)
OdpowiedzUsuńChciałam tylko wspomnieć jeszcze, że napisałam post, który w moim odczuciu Ciebie zainteresuje. Nie ukrywam, że zależy mi na Twojej opinii. Mam nadzieje, że znajdziesz chwilkę na wyrażenie własnego zdania. Z góry dziękuję.
I jak nowy Sherlock? Bo jeszcze nie miałam okazji obejrzeć. Opłaca się rzucać wszystko i oglądać? :D
OdpowiedzUsuńJeszcze nie zaczęłam trzeciego sezonu ;) Jestem w ostatnim odcinku drugiego :)
UsuńA dla Sherlocka zawsze warto wszystko rzucić i go oglądać ;)
Oby nowy rok dał Ci jeszcze więcej motywacji do tworzenia:)
OdpowiedzUsuńpowodzenia w nowym roku:)
OdpowiedzUsuń