czwartek, 26 września 2013

No więc powoli zaczynam się zabierać za moje DIY.
To znaczy kupiłam już trochę łańcuszków, nakrętek i podkładek pod śrubki i zacznę tworzyć swoją własną biżuterię, jednak pomysły nie są moje a znalezione na internecie. Zamówiłam nawet na allegro karabińczyki i tego typu rzeczy, że wszystko tworzyło spójną całość. Niestety moje zamówienie jeszcze nie doszło, także już dwie bransoletki czekają na dokończenie i noszenie ;)
Muszę powiedzieć, że takie robienie samemu biżuterii to spora frajda, ale wymaga bardzo dużo cierpliwości ;)
Ogólnie jestem zadowolona, bo jeszcze w ten wtorek wyrwałam się do sh i znalazłam tam parę na prawdę fajnych ciuszków. Między innymi sweterek oversize w ładnym beżowym odcieniu i z przemiłej włóczki, a do tego spodnie w kolorze brzoskwiniowym z wysokim stanem do połowy uda, a przynajmniej tak chce je skrócić ;) ale niestety będą one musiały poczekać na cieplejsze dni.
Pogoda ostatnimi czasami nas nie rozpieszcza i niestety jestem trochę przeziębiona, ale dzielnie walczę by jak najszybciej wyzdrowieć :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz